To mi przypomniało o kominie, który zrobiłam w tym roku na drutach, a który zapomniałam Wam pokazać. Właściwie jest to kominek, bo zrobiłam go dla mojego synka. Co prawda w tym roku jeszcze go nie nosił, ponieważ był jeszcze za mały, ale na następną zimę będzie jak znalazł.
Do zrobienia tego komina wybrałam dość cienką, delikatną wełnę w kolorze pastelowego błękitu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz