Niby mamy już wiosnę, a zrobiło się tak jakoś ponuro, że ogarnął mnie melancholijny nastrój. Zwykle taki nostalgiczny klimat dopada mnie jesienią, ale chłód i deszcz padający cały dzień kojarzą mi się bardziej z listopadem niż z przełomem marca i kwietnia. I jak się pewnie domyślacie, nie chodzą mi dziś po głowie wesołe, jaskrawe kolory. Dziś mam w myślach barwy stonowane, ciemne, ale w żadnym wypadku nie są to szarości ani czerń. Stawiam na ciemną butelkową zieleń. Ale żeby nie było tak strasznie pesymistycznie, trzeba tę zieleń rozjaśnić jakimś weselszym akcentem.
I tak szczęśliwie się składa, że mam bransoletkę odzwierciedlającą ten jesienno-wiosenny klimat dzisiejszego dnia jaki mnie ogarnął. Więc pozostawiam Was z nią w oczekiwaniu na słońce i prawdziwie wiosenną aurę :)
Pinterest.com
Pinterest.com
Pinterest.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz