środa, 21 maja 2014

Poziomkowe bransoletki

Od kilku sezonów w modzie są malutkie bransoletki. Stworzone są jedynie ze sznurka i zawieszki. Wiele kobiet je pokochało i noszą kilka na raz. Nic dziwnego - są małe i leciutkie, więc nie przeszkadzają, przez co można je nosić na co dzień. Są bardzo delikatne. Mogą być w takich kombinacjach, jakie ich właścicielki sobie tylko wymarzą - można wybierać z całej gamy kolorów i wzorów. Mnie również takie bransoletki bardzo się podobają, ale znalazłam na nie troszkę inną metodę. Sznureczek zostawiłam taki, jak w popularnych bransoletkach, natomiast zawieszką u mnie jest malutka jak poziomka filcowa kuleczka. A i z kolorami można sobie poszaleć.

Nosicie takie bransoletki? A może wolicie duże, zdobne?









wtorek, 13 maja 2014

Czerwona planeta

Kilka tygodni temu (na początku kwietnia chyba) ustalając terminy różnych czekających mnie w najbliższym czasie "spraw do załatwienia", ze zdziwieniem zauważyłam, że mam zaplanowane wszystkie kolejne weekendy do końca czerwca tego roku. Zaskoczyło mnie przede wszystkim to, że jestem taka poukładana - że mam wszystko skrupulatnie zaplanowane. No ale tak to jest, jak rodzina zaczyna się coraz bardziej rozrastać i dochodzą nowe osoby ze swoimi świętami, które trzeba uwzględnić w kalendarzu. Większość z tych moich weekendowych spraw były jakimiś uroczystościami, na które wypadało ubrać się bardziej odświętnie. Na szczęście zorientowałam się w porę, że trzeba na te wszystkie imprezy wymyślić stroje i (ku ogromnej uciesze mojego męża) choć raz uniknąć długiego tkwienia przed szafą, na chwilę przed wyjściem z domu lub przyjęciem gości. Więc kilka dni wcześniej przed pierwszą z uroczystości, zaczęłam przygotowania i zabrałam się do tego dość niestandardowo - od wymyślenia biżuterii, a ściślej rzecz biorąc - od jej uszycia :). Z mojego pudełka pełnego różnorakich skarbów, wyszperałam sznurki w kolorach raczej rzadko przeze mnie wybieranych, do nich dobrałam koraliki i zabrałam się do szycia. Wzór powstawał spontanicznie, a właściwie zdeterminowały go koraliki przeze mnie wybrane. Nieskromnie przyznam, że efekt bardzo mi się spodobał i moje nowe kolczyki towarzyszyły mi podczas czterech imprez :) A jak Wam się podobają?





 Pinterest.com

Pinterest.com

wtorek, 6 maja 2014

Weź miętówkę

Ufffff. Tak bardzo zaplanowałam sobie odpoczywanie w ten miniony, majówkowy, długi weekend, że każdy kolejny dzień pękał w szwach od zajęć i niestety nie udało mi się usiąść nawet na chwilę do bloga. Ale dziś już szybciutko nadrabiam zaległości i spieszę z kolejnymi błyskotkami.

Upały już tuż tuż, więc trzeba porządnie się na przygotować. Polecam zaopatrzenie się w porę w jakiś wiatraczek, albo klimatyzator, aby dać ulgę naszemu ciału od zewnątrz. Możemy się też chłodzić od środka, dlatego trzeba zrobić zapasy pysznych lodów. Osoby wrażliwe na schładzanie się z zewnątrz i od środka, mogą dać sobie ukojenie pijąc orzeźwiające napoje - na przykład wodę z cytryną i miętą. Mięta jest magiczną rośliną, która daje cudowne uczucie chłodu. Dzięki niej łatwiej przeżyjemy gorące dni. Dlatego weźcie chociaż miętówkę i poczujcie się wspaniale :)


 
 Pinterest.com

 Pinterest.com

Pinterest.com