poniedziałek, 7 lipca 2014

Szykowny granat

Na początku przepraszam Was, że tak długo było tu cicho, ale byłam na urlopie. Ładowałam baterie nad cudownym Bałtykiem, na przepięknej, pustej, niemal dzikiej plaży. Na szczęście wróciłam z głową pełną nowych pomysłów, ale zanim je wszystkie zrealizuję, nadrobię zaległości i pokażę Wam wszystkie wcześniej obiecane cacuszka :)

Ostatnio prezentowałam Wam ślubne kolczyki, jakie uszyłam dla mojej siostry. Dziś przyszła kolej na kolczyki, które uszyłam dla siebie. Wybór kolorów był dla mnie dość oczywisty, ponieważ sukienka jaką zakupiłam na tegoroczne wesela jest ciemnogranatowa, a do niej planowałam założyć beżowe szpilki. Tak więc powstały długie, eleganckie kolczyki właśnie w tych dwóch kolorach.
Niestety nie udało mi się jeszcze zdobyć przyzwoitego zdjęcia, które prezentowałoby owe kolczyki "w akcji", ale jeżeli wejdę w posiadanie takowego, natychmiast je tutaj dorzucę :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz